Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Monika Laskowska
Monika Laskowska – absolwentka Krakowskiej Wyższej Szkoły Promocji Zdrowia na kierunku dietetyka oraz dietetyka i ekologiczna żywność. Od 2021 roku z powodzeniem prowadzi własną działalność gospodarczą pod marką Projekt Zdrowie. Właścicielka trzech gabinetów dietetycznych, osobiście prowadząca konsultacje w Suchej Beskidzkiej, pomagając swoim podopiecznym w osiąganiu zdrowego stylu życia poprzez odpowiednio dobrane nawyki żywieniowe. Pasjonatka zdrowego stylu życia, aktywności fizycznej oraz nieustannego zgłębiania wiedzy o ludzkim organizmie. Wierzy, że kluczem do sukcesu jest holistyczne podejście do zdrowia – dlatego ogromny nacisk kładzie na aspekt psychiczny, edukację żywieniową i świadome podejmowanie wyborów konsumenckich. Jej motto brzmi: „Wszystko zaczyna się w głowie”, ponieważ to właśnie zmiana myślenia stanowi fundament trwałych efektów. W pracy z pacjentami stawia na długofalowe zmiany nawyków żywieniowych, które mają stać się przyjemnym i naturalnym elementem codzienności. Największą wartość przypisuje relacji z pacjentami – to właśnie rozmowa, empatia i motywacja stanowią fundament jej działalności. Stara się zarażać innych pozytywną energią i pokazywać, że zdrowe nawyki można wprowadzać w życie z radością i lekkością.
BIURO KARIER: Studia w Krakowskiej Wyższej Szkole Promocji Zdrowia ukończyła Pani w 2020 roku. Jak wspomina Pani okres studiów?
Monika Laskowska: Na wstępie chciałabym serdecznie podziękować za wyróżnienie i możliwość udziału w projekcie Sukcesy Absolwentów. Okres studiów wspominam bardzo dobrze. Rozpoczęłam je zaraz po maturze, łącząc naukę z moją pierwszą pracą, której grafik był dość niestandardowy. Był to niezwykle intensywny czas – studiowałam w trybie niestacjonarnym, a w tygodniu codziennie pracowałam jak większość studentów weekendowych. Mimo napiętego harmonogramu miałam jasno określony cel i silną motywację, co pomagało mi utrzymać dyscyplinę i konsekwentnie dążyć do realizacji marzeń. Studia to nie tylko zdobywanie wiedzy, ale także czas poznawania siebie i kształtowania własnej drogi zawodowej. Miałam okazję spotkać wielu inspirujących ludzi, zarówno wśród wykładowców, jak i studentów, co dodatkowo wzbogaciło moje doświadczenia. Ten okres nauczył mnie organizacji, determinacji i tego, że jeśli naprawdę czegoś chcemy, to zawsze znajdziemy sposób, by to osiągnąć.
BK: Czy uważa Pani ze studia z zakresu dietetyki są potrzebne do wykonywania tego zawodu. Istnieje przecież wiele kursów i szkoleń, które dają możliwość prowadzenia gabinetu dietetycznego a okres ich trwania jest o wiele krótszy.
Monika Laskowska: Uważam, że dietetyk, który chce profesjonalnie pracować z pacjentami, zwłaszcza z różnymi jednostkami chorobowymi, powinien mieć ukończone studia kierunkowe. Osobiście nie potrafiłabym zaufać specjaliście, który nie posiada takiego wykształcenia. Sama zatrudniam dietetyków i nie wyobrażam sobie współpracy z osobą bez odpowiedniego przygotowania akademickiego. Choć kursy i szkolenia mogą poszerzyć wiedzę i umiejętności, to nie zastąpią kilku lat studiów, które dają kompleksowe przygotowanie zarówno teoretyczne, jak i praktyczne. Oczywiście, zdarzają się osoby, które z pasji do dietetyki kształcą się samodzielnie i zdobywają ogromną wiedzę. Jednak uważam, że jest to mniejszość – solidne, akademickie wykształcenie daje pewność, że specjalista posiada rzetelną i sprawdzoną wiedzę, niezbędną do odpowiedzialnej pracy z pacjentami.
BK: Jak zaczęła się Pani przygoda z dietetyką ?
Monika Laskowska: Moja przygoda z dietetyką zaczęła się już w szkole średniej, kiedy bardzo chciałam schudnąć. Miałam nieprawidłowe nawyki żywieniowe i jednocześnie postrzegałam siebie w zbyt surowy sposób. Szukałam informacji na własną rękę w Internecie, ale często trafiałam na sprzeczne i mało rzetelne porady. Zrozumiałam wtedy, że jeśli naprawdę chcę poznać mechanizmy rządzące ludzkim organizmem, muszę zgłębić ten temat w sposób kompleksowy i uporządkowany. Właśnie dlatego zdecydowałam się na studia z dietetyki – początkowo, by pomóc samej sobie, ale z czasem pasja przerodziła się w coś więcej. Wiedza, którą zdobywałam, otworzyła mi oczy na to, jak ogromny wpływ ma prawidłowe odżywianie na zdrowie i samopoczucie. To naturalnie doprowadziło mnie do decyzji o pracy z innymi – chciałam dzielić się swoją wiedzą i wspierać ludzi w budowaniu zdrowych relacji z jedzeniem. I tak wszystko zaczęło się rozwijać, a dietetyka stała się moim sposobem na życie.
BK: Dietetyka to zatem Pani pasja czy zawód?
Monika Laskowska: Zdecydowanie pasja, która stała się moim zawodem. Mam to szczęście, że mogę robić to, co naprawdę kocham, a jednocześnie pomagać innym. Oczywiście, jak w każdej pracy, zdarzają się trudniejsze dni czy chwile zwątpienia, ale nie wyobrażam sobie wykonywać innego zawodu. Dietetyka to dla mnie nie tylko praca – to styl życia, który nieustannie mnie inspiruje i motywuje do dalszego rozwoju.
BIURO KARIER: Jakie cechy powinien posiadać dobry dietetyk?
Monika Laskowska: Dobry dietetyk to nie tylko osoba z wiedzą, ale przede wszystkim ktoś, kto potrafi słuchać i indywidualnie podchodzić do każdego pacjenta. Kluczowe cechy to empatia, cierpliwość i umiejętność motywowania – bez tego trudno jest skutecznie wspierać innych w procesie zmiany nawyków żywieniowych. Bardzo ważna jest również otwartość na ciągłą naukę, ponieważ dietetyka to dziedzina, która dynamicznie się rozwija. Dobry specjalista powinien opierać się na rzetelnych, naukowych źródłach i unikać utartych schematów czy modnych, ale niekoniecznie zdrowych diet. Ponadto, istotna jest komunikatywność – umiejętność przekazywania wiedzy w sposób przystępny i zrozumiały. Dietetyk powinien nie tylko układać jadłospisy, ale przede wszystkim edukować i inspirować do świadomego podejmowania decyzji żywieniowych. Na końcu, ale równie ważne, jest pozytywne nastawienie. Zmiana nawyków to proces, który wymaga czasu, dlatego dietetyk powinien wspierać swoich pacjentów i dodawać im wiary w sukces, zamiast stosować restrykcyjne podejście czy wzbudzać poczucie winy.
BK: Jaka jest Pani definicja sukcesu?
Monika Laskowska: Dla mnie sukces to możliwość robienia tego, co się kocha, i jednoczesne pozytywne wpływanie na życie innych. To nie tylko osiągnięcie wyznaczonych celów zawodowych, ale przede wszystkim poczucie satysfakcji z tego, że moja praca realnie pomaga ludziom. Sukces to także ciągły rozwój – nie stoi w miejscu, ale ewoluuje wraz z nami. Dla mnie oznacza nieustanne poszerzanie wiedzy, zdobywanie nowych doświadczeń i bycie lepszą wersją siebie każdego dnia. W życiu prywatnym sukces to równowaga – umiejętność łączenia pracy z czasem dla siebie i bliskich, życie w zgodzie ze swoimi wartościami oraz czerpanie radości z codziennych, nawet najmniejszych rzeczy.
BK: Jakie cenne wskazówki ma Pani dla naszych studentów?
Monika Laskowska: Przede wszystkim – nie bójcie się działać i zdobywać doświadczenia już w trakcie studiów. Wiedza teoretyczna jest niezwykle ważna, ale to praktyka pozwala Wam lepiej zrozumieć potrzeby pacjentów i realia pracy w zawodzie. Jeśli macie możliwość odbycia stażu, pracy w branży lub udziału w dodatkowych szkoleniach – korzystajcie z tego! Drugą ważną rzeczą jest ciągła nauka i otwartość na zmiany. Dietetyka to dynamicznie rozwijająca się dziedzina, dlatego warto śledzić nowe badania, poszerzać swoją wiedzę i unikać utartych schematów. Nie bójcie się także zadawać pytań i podważać mitów żywieniowych – krytyczne myślenie to ogromny atut w tym zawodzie. Nie zapominajcie również o umiejętnościach miękkich – komunikacja, empatia i umiejętność motywowania pacjentów są równie ważne, jak wiedza merytoryczna. Każdy pacjent jest inny i wymaga indywidualnego podejścia, dlatego warto nauczyć się słuchać i budować relacje oparte na zaufaniu. Na koniec – miejcie odwagę podążać za swoją pasją. Jeśli naprawdę kochacie dietetykę, znajdziecie w niej nie tylko zawód, ale też sposób na życie. Nie bójcie się wyzwań, bo to właśnie one kształtują najlepszych specjalistów.